Czy ten wypadek zatuszowano?
1 min readCiekawa sytuacja wydarzyła się w ostatnią sobotę. Wszystko jak zawsze rozegrało się u zbiegu ulic: Krzywej, Nowodworskiego i Warszawskiej.
Fot. TOKiS – PRESS
Fot.TOKiS – PRESS
Fot. TOKiS – PRESS
Wedłu indagowanego przez nas świadka, Niebieski Ford Galaxy z kobietą za kierownicą zajechał drogę motocykliście. Ten ostatni nie miał szans, doszło do zderzenia. Motocykl wbił się w lewy bok Forda. Motocykl praktycznie został zniszczony, kierowca trafia do pobliskiego szpitala. Po wstępnych ustaleniach wiemy, że jest poobijany. Ruch w tym miejscu został wstrzymany. Całość zabezpieczyli jak zawsze niezawodni tucholscy strażacy, policyjny radiowóz stoi tuż obok. Sytuację dodatkowo komplikuje wielki autobus, którego kierowca postanowił w pobliżu miejsca zdarzenia zawrócić. Prawdziwy wyczyn, a nawet głupota. Czujne, tucholskie media reagują błyskawicznie na podobne incydenty, również tucholscy policjanci odnotowują podobne sytuacje w swoim portalu, jednak tym razem zapadła iście grobowa cisza ze wszystkich stron. Kim był kierowca motocykla, a kim kierująca Fordem? Zwykle podobnymi sprawami się nie zajmujemy, zwyczajnie, trafiają one do naszego archiwum, bez publikacji. Tym razem jednak postanowiliśmy zapytać, czyżby to zdarzenie zamieciono pod dywan?
(red.)