Geofizyka – Toruń pracuje pełną parą!
1 min readRejon Kęsowa, Jeleńcza, aż do rogatek Tucholi już jest opasany kablami, o których opowiadaliśmy ledwie kilka dni temu.
Nie ma dramatu, przewody przypominają grubością te, które mamy w zwyczajnych przedłużaczach. Kierowcy mogą być odrobinę zaskoczeni swoistymi „bramkami” w poprzek drogi. To nic innego jak wsparty na długich tyczkach wspomniany kabel po to, aby nie przeszkadzał użytkownikom drogi. Niestety, okoliczni mieszkańcy już dopatrzyli się jedynej okazji na darmowy kabel i zwyczajnie zaczynają go podkradać – jedna z „bramek” została ogołocona w… godzinę. Zostały tylko tyczki, a i te pewnie wkrótce znikną. Ludzie, „kurza twarz”, nie podkradajcie fizykom ich sprzętu, to nam się nie opłaci, a i wy niewiele zyskacie za miedzi, która ukryta jest w izolacyjnej osłonie kabla.
Ustaliliśmy miejsce postoju ciężkiego sprzętu poszukiwaczy, znajduje się on na terenie prywatnej posesji w Jeleńczu, gdzie zostaliśmy wpuszczeni przez właściciela (pozdrawiamy wyrozumiałego pana i wierzymy, że „koncert” się udał :)). Jest go sporo i jest imponujący.
Już za kilka dni powrócimy do sprawy.
(red.)