„Nagrobki” dotarły już wszędzie?
1 min readZdaje się, że tak, rzeczywiście, niczym zakamuflowane słupy ogłoszeń sterczą w najdziwniejszych miejscach. Trudno powiedzieć, czy spełnią pokładane w nich nadzieje, jedno jest pewne, łatwo ich nie zauważyć i potknąć się o nie wybijając sobie ostatni ząb, lub niszcząc błotnik w swoim trabancie. Ciekawe, kiedy uznane zostaną za pomyłkę wartą 300 000 złotych, które wywalono i to dosłownie w błoto?
Od nas zarówno za pomysł, za wykonanie oraz usytuowanie, wszystkim twórcom tego beznadziejnego finansowo pomysłu dajemy – ZŁOTY, ZAPALONY ZNICZ ZASŁUGI (ZZZZ) i, za darmo i bez udziału chóru muzyki dawnej w oprawie medialnej.
(red.)