Najfajniejsza choinka w mieście
1 min read
„Facet” bez hobby, to nie brzmi dobrze, dlatego bywa tak, że mamy pomysły szalone, stonowane i takie sobie. Ten jednak nie mieści się w żadnych kanonach, jest zwyczajnie odlotowy, bo choinka w takim stylu zdarza się raz do roku.
Od zawsze wspieramy lokalnych przedsiębiorców, są wyjątkowi, zaangażowani w pracę, a dzisiaj muszą się mierzyć dodatkowo z niekompetencją rządu i ich działaniami wbrew prawu, pod pozorem „morderczego wirusa”. Odrobina radości i uśmiechu pochodzi wprost z zaprzyjaźnionego salonu fryzjersko – kosmetycznego pana Sławka (Grunwaldzka, 16 A, 89-500 Tuchola ). Właśnie tam obejrzeliśmy wyjątkową „choinkę”. Waży prawie ćwierć tony, posiada pojemność dwóch „maluchów” prawie 200 koni gotowych do skoku i mnóstwo kolorowych światełek i… bombek.
Wspaniały pomysł i radość dla oka dla każdego miłośnika motoryzacji.
Gratulujemy, warto skorzystać z usług firmy i przy okazji obejrzeć „na żywo” piękne Ducati.
(red.)