Polski lek na koronawirusa
1 min read
Spirytus rektyfikowany, to obecnie przebój w Japonii. Dzielni, pracowici Azjaci odkryli to, co u nas jest oczywiste. Uznali nasz produkt za najmocniejszy alkohol na świecie. W ich mniemaniu to zabójca koronawirusa i używają go do… dezynfekcji, od rąk począwszy, na naczyniach skończywszy. Spirytus płynie do Japonii jak woda, ku zgrozie piszącego i czytających.
To, co dla Japończyków jest epokowym odkryciem, dla nas jest oczywistością, bo odporności na tego wirusa nabywaliśmy od… urodzenia. A teraz odcinamy kupony, kiedy świat trzęsie portkami.
(red.)
Please follow and like us: