Stowarzyszenie S.O.S. dla Tucholi, czyli… daj mi grzędę, wyżej siędę?
2 min read
Sprawa tucholskiej obwodnicy budzi ciągłe emocje, nic w tym dziwnego, ludzie mają prawo do spokoju i życia bez obaw ze strony nasilającego się z każdym rokiem ruchu tranzytowego przez środek Tucholi. Jednak, aby przedsięwzięcie się powiodło, muszą obowiązywać pewne zasady, które wspólnie wypracowano…
Od czego zależy powodzenie inwestycji? Od kilku składowych:
– wspólnego stanowiska władz miasta, powiatu, lokalnych parlamentarzystów i radnego wojewódzkiego oraz obywateli, w tym przypadku ich głosu – reprezentanta interesu społecznego w postaci Stowarzyszenia S.O.S. dla Tucholi,
– środków finansowych,
– określenia warunków inwestycyjnych,
– dobrego klimatu w rozmowach na linii władze lokalne – społeczeństwo – władze wojewódzkie,
Pokłosiem ostatniej debaty, było uzgodnienia wspólnego stanowiska pomiędzy Burmistrzem Tucholi, a przedstawicielami S.O.S.-u w sprawie stworzenia wspólnego, zobowiązującego pisma na „wysokim poziomie ogólności”, które w efekcie trafi na biurko Marszałka Województwa Kujawsko – Pomorskiego – pana Piotra Całbeckiego, który być może je podpisze.
Takie pismo wstępnie przygotował burmistrz, wywiązując się z obietnicy danej społeczeństwu, a następnie przesłał do konsultacji władzom S.O.S-u. Co z tego wniknęło?
Pasztet!
Władze stowarzyszenia zmieniły zasady i w piśmie znalazły się zapisy, które znacząco odbiegają od wcześniejszych ustaleń. Czy postawiono pod murem zarówno burmistrza, jak i marszałka? Tego nie wiemy, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że pismo tak zredagowane może nie otrzymać akceptacji. Właśnie o tym rozmawiano dzisiaj w UMiG w Tucholi, podczas spotkania przedstawicieli S.O.S-u z Burmistrzem Tucholi, panem Tadeuszem Kowalskim.
Obejrzyjmy materiał, który nagraliśmy tuż po spotkaniu, o którym Stowarzyszenie S.O.S. ponownie nie powiadomiło mediów poprzez własną witrynę, której… NIE MA!
Kolokwialnie mówiąc: „róbta tak dalej”, a obwodnica pozostanie na kolejne wiele lat w fazie… rojeń!
________________________
Mariusz R.Fryckowski