Tucholska KSIĄŻNICA znowu podtopiona
1 min read
Przy każdych, bardziej intensywnych opadach sytuacja się powtarza, wszystkie wejścia do TUCHOLSKIEJ KSIĄŻNICY zabezpieczone są workami z piaskiem. Przyznać trzeba, że sytuacja nie jest normalna. Co, prawda, nie potrzebne są jeszcze pontony i koła ratunkowe, ale i to może się zmienić, jeżeli w porę nie zareagują fachowcy.
A ci mają proste zadanie, odwodnić aneks pomiędzy kompleksem budynków połączonych łącznikiem, lub ewentualnie podnieść drzwi kilkanaście centymetrów od podłoża. To ewidentny błąd w planach budynku, który choć dobrze się prezentuje i daje przyzwoite warunki do pracy, ma pewne mankamenty.
Oto one…
_________________
(red.)