Z myślą o PSP i kierowcach
1 min read
Wiele lat temu TOKiS – PRESS był gościem tucholskich strażaków i był świadkiem tej wyjątkowej chwili, kiedy dyżurujący przyjął telefon z prośbą o pomoc. Strażacy byli w trakcie posiłku. To trwało sekundy, słychać było tylko dźwięk sztućców i porzuconych talerzy, po chwili wozy bojowe były już w drodze.
Miejscem, które na kilka sekund spowolniło akcję był wyjazd z remizy. W miejscu, gdzie jest wyjazd znajduje się skrzyżowanie i trzeba uważać na współuczestników ruchu. Teraz wszystko się zmieniło, bo właśnie dokonano dwóch ważnych inwestycji. Pierwszą był remont ulicy Sępoleńskiej, a drugim ważny „drobiazg”, sygnalizatory świetlne. W momencie akcji wszyscy uczestnicy ruchu zatrzymają się, strażacy zyskają cenny czas. Podobny pomysł przydałby się policjantom.
Brawa dla gospodarzy miasta!
(red.)