Wywołała ją najprawdopodobniej woda, która podmyła jezdnię. Służby zabezpieczyły miejsce, ale sprawa nie została rozwiązana. Miejsce jest niebezpieczne, zwłaszcza nocą, dlatego zajęliśmy się tą sprawą i poszukaliśmy wsparcia tam, gdzie jest to oczywiste.
DW 237 na odcinku Kiełpin – Wielka Komorza ma swoją „szykanę”, ale bynajmniej nie o zakręt tutaj chodzi, bo wspomniana wyrwa znajduje się na prostym odcinku drogi. Choć przeszkoda jest oznakowana, a przed nią znajdują się znaki informujące o zmianie prędkości, niewiele osób tutaj zwalnia. TOKiS-PRESS TV pomimo zabezpieczeń, czuł się w tym miejscu wyjątkowo niekomfortowo. Wykonaliśmy dokumentację fotograficzną i…udaliśmy się do KPP w Tucholi, gdzie otrzymaliśmy jasny przekaz.
Policjanci znają sprawę i wykonali wszystkie czynności wzorowo, łącznie z notatką, która została przekazana do zarządcy drogi. Ten zna sprawę, podobnie jak Starostwo Powiatowe w Tucholi. Tym samym wszelkie formalności zostały dokonane, teraz czekamy na rozwój wydarzeń, właściciel drogi musi dokonać napraw, a nie będzie to sprawa prosta, możemy spodziewać się utrudnień w ruchu, ponieważ jezdnia uszkodzona jest znacznie dalej, niż ukazują to fotografie.
(red.)