Burmistrz Tucholi odpowiada na petycję mieszkańców dotyczącą planowanej wycinki drzew

Estimated read time 7 min read

Wycinka każdego, starego drzewa w Tucholi boli mieszkańców i to w większości, ale ustalmy jedno, prawdą jest też, że głosy są podzielone. Postęp wymusza pewne zachowania i generuje straty, najczęściej w istniejącej „infrastrukturze roślinnej”. Miejmy jednak wszyscy wzgląd na kwestię, że żyjemy w XXI wieku i dysponujemy taką technika, która może ochronić nie tylko nas.

Sprawa dotyczy trzech ulic, których stan techniczny jest katastrofalny, są i inne, które czekają na swoją szansę i to od wielu lat. Co wiemy? Tylko tyle, że grupa mieszkańców oprotestowała decyzję magistratu w kwestii wycinki drzew. Wytworzyła się polemika i jej efekty widzimy na skrawkach papieru, bo trwa wymiana korespondencji. Jest coś jeszcze…

… i to działa na wyobraźnię. Burmistrz działa zgodnie z prawem, część mieszkańców protestuje, a drzewa czekają na wyrok. Trudo powiedzieć co będzie, ale jeżeli drzewa zostaną ścięte, pożałujemy tego przez najbliższe 50 lat, bo w tym czasie urosną nowe drzewa, później ulica znowu się rozleci , znowu wycinka, ponowny remont i tak dookoła Macieju. Do obu stron – myślcie, zanim będzie za późno.

Sporo mówi się o instalacjach podziemnych, które trzeba wyremontować, a to naraża korzenie drzew na zniszczenie. To nie remontujcie! Zostawcie je na pastwę losu i wybudujcie nowe w dogodnym dla projektanta miejscu! Oczywiście, że to możliwe, kosztowne, ale możliwe!

Silne wiatry i ryzyko, że ktoś oberwie konarem w głowę? Dość słaba wymówka, można prześwietlić koronę, ryzyko zmniejszy się i pozostanie na poziomie spadającej skrzynki z kwiatami z pobliskiego balkonu, guz i tak będzie.

Sprawa ochrony ptaków? Cóż, Tuchola, to nie Rospuda i rzeczywiście, ornitologom powinna wystarczyć informacja, że kiedy młode wylecą z gniazd…itd.

Istnieją dziesiątki kontrargumentów, które można przedłożyć panu Burmistrzowi, ale teraz jest ten właściwy czas, czas próby dla Niego, gdzie podjęte zostaną ta i i inne decyzje, które będą wywierały wpływ na społeczeństwo przez najbliższe lata. Znając pana Burmistrza, wymyśli coś zaskakującego, co zadowoli wszystkie strony.

Dogadajmy się, to nasze wspólne miasteczko i jakieś drzewne animozje i powiatowe wykręty formalne nie mogą temu przeszkodzić, zwłaszcza, że jest dobra wola do dyskusji ze strony wszystkich zainteresowanych.

***

9 sierpnia br. do Urzędu Miejskiego w Tucholi wpłynęła petycja Społeczności lokalnej Mieszkańców Tucholi, którzy zwracają się o zaprzestanie planowanej wycinki drzew na ulicach Kościuszki, Piastowska, Grunwaldzka.

W petycji zawarte są trzy punkty:
1. Prośba o wprowadzenie natychmiastowego moratorium na wycinkę drzew na ulicach Kościuszki, Piastowska, Grunwaldzka.
2. Prośba o przeprowadzenie szczegółowej analizy ekologicznej i społecznej wpływu wycinki na lokalną społeczność oraz środowisko.
3. Prośba o rozważenie alternatywnych rozwiązań, które nie będą wymagały wycinki drzew, a jednocześnie pozwolą na realizację zamierzonych inwestycji lub prac modernizacyjnych.

Poniżej zamieszczamy odpowiedź, jakiej udzielił burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski.

„Mieszkańcy Tucholi i okolic

Odpowiadając na petycję mieszkańców Tucholi i okolic informuję, że gmina realizuje inwestycję drogową pn. „Przebudowa ulic Kościuszki, Grunwaldzka (część) i Piastowska” na podstawie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej wydanego w dniu 31 sierpnia 2022 r. przez Starostę Tucholskiego.

Przed wydaniem niniejszej decyzji niezbędne jest na każdym etapie jej procedowania informowanie opinii publicznej o możliwości zapoznania się z dokumentacją projektową zadania, które będzie realizowane. Na tablicach ogłoszeń Starostwa Powiatowego w Tucholi i Urzędu Miejskiego w Tucholi, na stronie internetowej Biuletynu Informacji Publicznej Starostwa Powiatowego w Tucholi i Urzędu Miejskiego w Tucholi oraz w prasie lokalnej (Tygodnik Tucholski) zamieszczone było obwieszczenie Starosty Tucholskiego o możliwości zapoznania się z dokumentacją projektową zadania. W wyznaczonym przez Starostę terminie żadna z osób nie zapoznała się z aktami sprawy i nie wniosła uwag.

Ponadto inwestycja dotycząca przebudowy ww. dróg została zaopiniowana przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, Powiatowy Inspektorat Sanitarny, Państwowe Gospodarstwo Rolne Wody Polskie. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, analizując zakres przeprowadzanych prac, bierze pod uwagę przede wszystkim uwarunkowania środowiskowe na danym obszarze i wszystkie te wymogi w trakcie przygotowywania dokumentacji zostały spełnione.

Projekt, na który gmina pozyskała dofinansowanie w wysokości ponad 8 mln zł, jest projektem złożonym, wielobranżowym. Prace budowlane będą przeprowadzane w trudnych warunkach zarówno w aspekcie technicznym, jak i społecznym. Ulice zlokalizowane są w centrum Tucholi, gdzie umiejscowione są bloki mieszkalne, domy jednorodzinne, firmy czy instytucje użyteczności publicznej. Prowadzenie prac budowlanych na tak zróżnicowanym terenie jest bardzo skomplikowane. Największym problemem jednak, przed którym stoimy, to przebudowa sieci podziemnych, w tym wodociągowych, sanitarnych, teletechnicznych, energetycznych czy kanalizacji deszczowej. Ww. sieci umiejscowione są praktycznie w całym pasie drogowym, często też występują ich kolizje, których przebudowa również objęta jest niniejszym projektem.

Niestety większość drzew rosnąca wzdłuż tych ulic została przeznaczona przez projektanta do wycinki ze względu właśnie na kolizję z przewidywaną przebudową ww. sieci. W opinii dendrologa część drzew jest w osłabionej kondycji, reszta nie przetrwa po zrealizowaniu zadania, mogą zatem stanowić niebezpieczeństwo przy silnych wiatrach i doprowadzić do ich przewrócenia, co już miało miejsce kilka lat temu na ulicy Grunwaldzkiej. Wycinka drzew zawsze obwarowana jest nowymi nasadzeniami. Tak również jest w tym przypadku. Każde stare drzewo znajdzie swojego młodego odpowiednika. Zgodnie z opinią Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, swoje nowe schronienie znajdą też mieszkające w nich ptaki. Nie robimy więc nic, co byłoby niezgodne z prawem.

Odpowiadamy za ład i przestrzeń w naszym mieście. Budujemy drogi, chodniki, oświetlenie, sieci. Dbamy o zieleń. Wzbogacamy nasze miasto o nowe miejsca kulturalno-rekreacyjno-sportowe. Zamieniamy rzeczy starsze na nowe, aby wszystkim nam żyło się lepiej. W lepszym, bardziej funkcjonalnym otoczeniu. I to wcale nie znaczy, że nie szanujemy czegoś, co było kilkadziesiąt lat temu. W każdym miejscu, nawet w lesie, stary drzewostan poddawany jest wycince, a w ich miejsce powstają nowe nasadzenia. Ponadto w związku z tym, że na 5 drzewach w obrębie inwestycji przeznaczonych do wycinki zlokalizowane są gniazda zamieszkałe wycinka drzew została przełożona na pierwsze tygodnie września. Zgodnie z zapisami zezwolenia na realizację inwestycji drogowej okres lęgowy przypada od 1 marca do 31 sierpnia i te terminy wykonawca zamierza zachować.

Przedmiotowej inwestycji nie przeprowadzi się bez wycinki drzew. Korzenie niektórych z nich sięgają po kilka metrów. Prowadzenie przebudowy sieci bez ich naruszenia jest po prostu niemożliwe. Pozostawienie drzew w takim stanie powodowałoby ich degradację, a w konsekwencji obumarcie, co w sytuacji szalejących nawałnic miałoby swoje groźne następstwa. Nie mogę zatem narażać życia mieszkańców ani ich mienia, pozostawiając naruszony czy chory drzewostan.

Niemniej jednak, pomimo ograniczonej możliwości uniknięcia wycinki drzew, skorzystamy, po konsultacji z projektantem, z każdej szansy, aby pozostawić chociaż kilka drzew oraz tam, gdzie jest taka możliwość poszerzymy pas zieleni wzdłuż chodników w ciągu ww. ulic”.


(red.)

tucholski.pl

Powrót do NEWSROOMU

Administrator zaprasza