0 2 min 2 lata

Ileż to listów napływa do nas w sprawie remontów tucholskich ulic…, do znudzenia. Postawy roszczeniowe mieszkańców, to norma, jednak niezwykle rzadko ktoś decyduje się na rozmowę ze swoim radnym, który jest pierwszą instancją na drodze do realizacji żądania. Nie…, wygodniej jest wysłać skargę do mediów, bo one przecież żyją z podobnych działań. W naszym przypadku nic bardziej mylnego, to my ponosimy koszty podobnych interwencji, angażując czas i sprzęt, który można wykorzystać do innych działań.

Dobrze, Rudzki Most, prawa strona Świeckiej, jadąc w kierunku Bysławia, tam sporo się dzieje, trwają inwestycje, mieszkańcy się cieszą, natomiast lewa strona bezradnie zaciska pięści mówiąc, że jeszcze trochę to „zamiast aut kupować będą traktory lub auta terenowe” (komentarz niezaczerpnięty z naszego FB). Pomysł niezły, zwłaszcza na terenie części naszego powiatu, co żadną tajemnica nie jest. Jednak opowiadanie bzdur, że prawa strona Rudzkiego Mostu jest w czymś „lepsza” od lewej, to zwyczajna głupota, bo magistrat nie ogłuchł i nie oślepł, realizuje kosztowny plan wymagający czasu i pieniędzy.

Dobra wiadomość dla utyskujących i wiecznie niezadowolonych jest taka, że Sokolnicza, prawdziwy tor przeszkód, zostanie wkrótce wyremontowana, oczywiście procedurę trzeba zacząć od podstaw. Sprawie uważnie przygląda się radny, pan Ireneusz Wesołowski. Odpowiada burmistrz Tucholi, pan Tadeusz Kowalski.


(mrf.)