Transportowa w Tucholi, to jedna z tych arterii miejskich, które eksploatowane są najintensywniej. To właśnie tutaj docelowo trafiają wszystkie zabłąkane TiR-y w mieście i trudno dziwić się temu, że świetność tej ulicy minęła wieki temu. To właśnie tutaj znajdują się ważne firmy, stacja paliw, która z pewnością miałaby większe wzięcie oraz inne biznesy oraz miejsca pracy wielu osób oraz mieszkańców. Dlaczego u diabła tak tę ulicę zaniedbano? Dlaczego nikt jej nie remontuje i dlaczego właśnie tam w nocy można oberwać, bo nikt nie wpadł na to, aby zamontować tam oświetlenie?
UPS, korekta, kilka tygodni temu jedna z firm zaczęła łatać ubytki w jezdni, niestety, pracę przerwano. Mamy jednak zapewnianie, że od najbliższego poniedziałku tj. od 17-go bm. łatanie dziur będzie kontynuowane. Czyli… mamy do czynienia z naprawą doraźną, po kolejnej zimie problem powróci. Tam potrzeba trzech działań: kompleksowego wyremontowania nawierzchni, ciągu pieszego i oświetlenia, mówiąc normalnie…, ulicznych latarń, ot i wszystko? Kto ma to zrobić? Wróżka? Gdzie są radni? Znowu my musimy się tym zajmować?
Jak wygląda ta ulica nocą? Właśnie tak:
***
(red.)