Kino to miejsce magiczne, przenigdy nie powinno się w nim organizować nic oprócz projekcji filmów, to świątynia X-Muzy, a ta bywa zazdrosna. Kiedyś wszystko było prostsze, nie było całej tej współczesnej oprawy, była kasa, bilet, sala kinowa, początek seansu i… uczta dla oka i relaks dla rozumu. Tak, tak, kiedyś filmy nie tylko bawiły ale i uczyły! Dasz wiarę?
A teraz? Kino zapewnia więcej atrakcji, a ponieważ mamy do czynienia z rozrywką, zapominamy o niezdrowych przekąskach i korzystamy ze wszystkiego ile się da. Kiedy jeszcze bilet sprzedaje nam sympatyczna, uśmiechnięta Pani, to…, takie właśnie jest kino SOKÓŁ w Tucholi – fajne. Nie byłeś? To jesteś trąba.
***
(red.)