Pamiętają Państwo słynny projekt PiS-u pt. „Piątka dla zwierząt”? Było przy tym trochę zamieszania. Z radości nad losem norek wiwatowali entuzjaści ochrony zwierząt futerkowych, a na branżę padł blady strach, bo w produkcji jesteśmy światowym mocarstwem. Spokojnie, to zaledwie czubek góry lodowej bo… przed nami solidny kawał publicystyki niespotykanej w TVP i innych.
(red.)
