Ta droga była rzeczywiście wyjątkowa, przypominała ser szwajcarski, najważniejsze, ze to już przeszłość i to na zupełnie sporym odcinku. Dodatkowo pozostałe zużyte fragmenty jezdni wypełniono masą bitumiczną. Słowem „da się jechać”. Zadanie wykonała doskonale znana nam firma pana Pawłowskiego z Tucholi.
I kolejne liczby. Inwestycja powiatowa, koszty spore, ale było warto:
- 500 000 złotych Lasy Państwowe (!!!),
- 40 000 złotych gm. Lubiewo,
- 157189,83 złotych nasz powiat.
(red.)