TOKiS-PRESS TV NEWS jest w nieustających rozjazdach, cóż, sezon ogórkowy ciągle trwa, niestety, nie wszyscy to potrafią zrozumieć. Cóż, na Tucholi świat się nie kończy. Podczas ostatniej podróży w kierunku Szczecina, mijaliśmy ładne miasteczko o dźwięcznej nazwie – Jastrowie.
Piękna pogoda wokół nas i nic nie zapowiadało, że przyjemność podróży zakłóci nam nieoczekiwane zdarzenie drogowe. Na wylocie ze wspomnianego miasteczka, potężna chmura dymu na horyzoncie zapowiadała kłopoty, I rzeczywiście, na poboczu płonął samochód osobowy, taki zwyczajny, zasilany tradycyjnym paliwem. Nikt nie ucierpiał, przepadło tylko auto. To zdarzenie przynosi prostą refleksję, przygotowując się do podróży, warto sprawdzić stan techniczny auta, aby uniknąć podobnych „atrakcji”. Warto też zaopatrzyć się w porządną gaśnicę, której ładunek starczy na dłużej, niż dziesięć sekund.
(red.)
Mat. OSP Jastrowie
Mat. redakcyjne.