Oj, ślimaczyła się ta inwestycja, jak winniczek na pustyni, ale wreszcie jest – ścieżka z Jesionowa do…, właśnie dokąd ona prowadzi?
Miałaby sens, gdyby rozpoczęła się w Jesionowie ( fakt), a skończyła gdzieś w okolicy skrzyżowania Tuchola / Czersk / Chojnice, a tak kończy się w szczerym polu, no, prawie. Być może w przyszłości stan ten ulegnie zmianie, ale kiedy nie wiadomo o co chodzi w grę wchodzą pieniądze i priorytety, a te sięgają w nieco innym kierunku.
Podsumujmy w ten sposób, ścieżka fizycznie istnieje, spełnia swoją funkcję, ale w obrębie domów w jej bezpośrednim sąsiedztwie, sąsiedzi mogą się odwiedzać bez korzystania z samochodu, bo to i zdrowiej i taniej… dla nich.
(red.)



















