0 1 min 7 miesięcy

O tej sprawie szeroko rozpisywaliśmy się kilka tygodni temu w materiale pt. W co gra część radnych powiatowych, czyli… jak samurajowie stali się roninami / felieton i komentarz w jednym.

Dzisiaj ciąg dalszy tej żenującej historyjki, która rozegrała się podczas kolejnej nadzwyczajnej sesji RP, która odbyła się 14 sierpnia br. Jedynym głosem rozsądku jest wypowiedź radnego Puchowskiego, który mówi jak jest. Czy mamy kolejny dowód na to, że podczas zbliżających się wyborów samorządowych, wobec radnych, należy zastosować prostą zasadę Cejrowskiego – „wszyscy won”?

Czytelnicy i widzowie oceniają…

 


(red.)