28 stycznia 2022 roku Centrum Operacyjne MON i Akademickie Centrum Komunikacji Strategicznej ASzWoj rozpoczęły kampanię społeczną pod hasłem #Fejkoodporni. Pomoże ona uświadomić, czym jest dezinformacja i fake newsy, jakie stwarzają zagrożenia, jak się przed nimi bronić oraz jak chronić siebie i bliskich.
Moim zadaniem jako ministra obrony narodowej jest dbałość o bezpieczeństwo. Zarówno w wymiarze militarnym, jak i w wymiarze informacyjnym. Pamiętamy o tym, że w doktrynach wojennych Rosji dezinformacja stanowi bardzo ważny element. W związku z tym, podjęliśmy działania, których celem jest przeciwstawianie się dezinformacji. Naszym zadaniem jest stworzenie mechanizmów, które pozwolą na rozróżnianie informacji prawdziwych od informacji fałszywych. Mechanizmów, które pozwolą przeciwdziałać dezinformacji, przeciwdziałać fakenewsom”
– powiada minister wojny – pan Mariusz Błaszczak.
Eksperci poruszali różne aspekty „fałszywych nowości”, skupili się także na informacjach płynących z granicy polsko – białoruskiej. W tym punkcie ubolewali nad brakiem solidarności społecznej w obliczu kryzysu, nad falą krytyki dotyczącą m.in. budowy ogrodzenia na granicy polsko-białoruskiej oraz o sukcesywnym pojawianiu się fake newsów, sugerujących chociażby nieodpowiednie żywienie dla żołnierzy przebywających w strefie przygranicznej.
Po tej informacji można mieć pewność, że tzw. „eksperty” zdaje się, nawet nie „były” w miejscu konfliktu i zwyczajnie bazują chyba na fałszywych informacjach, z jedynie słusznych mediów: rządowych i tych nierządnych.
Mamy inne doświadczenia, a te dotyczą ogólnie mówiąc, warunków bytowych obrońców naszych granic, to obejrzymy za chwilę.
W kwestii tzw. muru inaczej, wysokiego płotu, to efekt rażącej niegospodarności, braku zdrowego rozsądku oraz niefrasobliwości obecnego i poprzednich rządów, a ten objawiał się zawsze bezmyślnym podpisywaniem ułomnych traktatów. Dzisiaj mamy tego owoce, zamiast wydawać miliardy na liche konstrukcje, można było wybudować i to błyskawicznie, instalacje militarne za ułamek tych kwot, a które dawałyby 100 procentową pewność, że żaden intruz nie wejdzie do RP bez jej wiedzy. Gdyby jednak spróbował, byłby to jego ostatnia próba.
Ciekawe, a jak „odniosłyby się eksperty” do materiału, który czas jakiś temu wysłaliśmy naszym parlamentarzystom? Czy to też dezinformacja? Oddajmy głos żołnierzom, podkreślmy, naszym żołnierzom.
Czego nie widać, tego nie ma? I tyle wynika ze spotkania ekspertów, którzy nie wiedzą o czym mówią, a za całość podobnych spotkań płacimy my.
Link do pełnej relacji:.gov.pl/web/uw-kujawsko-pomorski/ruszyla-ogolnopolska-kampania-fejkoodporni
(mrf.)