Plaskosz koło Tucholi, z czego słynie? Z lądowiska dla szybowców? Nie, to stare dzieje, o których wszyscy już zapomnieli, oczywiście, tam znajduje się słynny tor, z którego korzystają miłośnicy sportów motorowych. Pogoda dopisuje, a warkot silników słychać z daleka, znak to nieomylny, że zabawa trwa w najlepsze. Może wreszcie lokalne władze samorządowe dostrzegą i docenią pasję i wkład, który wnoszą młodzi zawodnicy w promocję miasta i powiatu?
(red.)