KONFLIKT

Estimated read time 1 min read

To, co wydarzyło się w Wielkiej Kloni (gm. Gostycyn) zbulwersowało nie tylko mieszkańców. Temat trudny, wymagał starannego przygotowania. Dlaczego? Bo nie do końca jest obiektywny, poznaliśmy zdanie tylko jednej ze stron. Całość szokuje, ale również cieszy fakt, że aż tak wiele osób miało odwagę cywilną powiedzieć sytuacji „STOP” i co najważniejsze, wspaniale zachowały się władze samorządowe, podejmując się trudnych mediacji, pomiędzy stronami narastającego konfliktu.

Czego dotyczy tytułowy konflikt? Najogólniej mówiąc lokalnego cmentarza, a w tle mamy miejscowego, stanowczego proboszcza, który podobno unika mediów, interwencję policji, pieniądze i  zdesperowanych mieszkańców, którzy spotkali się w miejscowym ośrodku kultury, aby przedyskutować sytuację i podjąć konkretne działania. Atmosfera była napięta, ale nie beznadziejna, strona społeczna chce debaty, wpierw z proboszczem, problem w tym, że wspomniany swoje zdanie chyba już wyraził. Alternatywą może stać się spotkanie z lokalnym biskupem. Mediacji z proboszczem podjął się wójt gm. Gostycyn, pan Ireneusz Kucharski.

***

 

 

 

 

Powrót do NEWSROOMU

Administrator zaprasza