Podobno w Tucholi jest brudno, mamy inne zdanie, choć jest jedna ulica w centrum miasta, którą regularnie zanieczyszczają mieszkańcy. Pozostaje jeszcze kwestia liści, które według najnowszych badań powinny pozostać w stanie nienaruszonym ze względu na… jeże. No, bez przesady, ktoś powie i będzie miał sporo racji, ale jesień to taka pora roku, gdy walczy się z wiatrakami i covidową nudą?.
(red.)
Fot. przedstawia śmieci, które regularnie pojawiają się w sąsiedztwie tzw. dwóch mostów. Jak Wam nie wstyd śmieciuchy?