Trwa budowa tucholskiego kina, to już wiemy. Przyznano środki i w końcówce bieżącego roku budynek przybytku X MUZY powinien być gotowy. Warto zastanowić się nad nazwą kina, dlatego przeprowadziliśmy sondę w mediach społecznościowych zadając tytułowe pytanie. Tematem zainteresowało się grubo ponad 3 tysiące osób.
Jasno wynika, że nasi czytelnicy i widzowie mają głęboko zakorzeniony sentyment do przeszłości. Efektem jest to, że nazwa starego kina „SOKÓŁ”, które onegdaj spłonęło prowadzi.. Pojawiają się też jeszcze starsze sentymenty i przywołana została również jeszcze starsza nazwa „MiR”. Co ciekawe, mieszkańcy zapomnieli o tym, że ta nazwa w linii prostej pochodzi z rosyjskiego i oznacza nic innego, jak „ŚWIAT”.
Miejmy nadzieję, że to tylko wspomnienie z czasów komuny.
Pojawiły się też nazwy oryginalne, jedną z nich jest „IKAR”, inne „MICHAŁKO”. Widać wyraźnie, że inwencja mieszkańców wydaje się nie mieć najmniejszych ograniczeń. Ktoś zasugerował, aby nawiązać do dawnej tragedii starego kina i pojawia nam się nazwa „FENIKS”.
„OKO”, to kolejna propozycja, która choć oryginalna , niestety nie do końca pasuje, ponieważ mamy w mieście już firmę, o podobnej nazwie. I jak do tej pory ostatnia propozycja, to „ORZEŁ”, choć w skali kraju, gdybyśmy policzyli kina o tej nazwie, trochę by się ich zebrało.
Podsumujmy:
Prowadzi bezwzględnie „SOKÓŁ”, ale zaczekajmy na inne propozycje, które być może wskażą naszym władzom miejskim, którą drogą warto pójść, aby wybrać właściwą nazwę dla naszego kina.
(red.)