Tłumy ludzi w budynku tucholskiego TOK-u, to efekt przygotowań organizatorów do tej oczekiwanej imprezy, którą przerwała medialna choroba, a ta obecnie jest… grypą.
(red.)
Tłumy ludzi w budynku tucholskiego TOK-u, to efekt przygotowań organizatorów do tej oczekiwanej imprezy, którą przerwała medialna choroba, a ta obecnie jest… grypą.
(red.)