Pomimo wyjątkowo paskudnej pogody w ponad 250 miejscach na mapie Polski, czynnie protestowali rolnicy. W naszym rejonie miejscem ich spotkania była Bydgoszcz i Przysiersk (powiat świecki). Udaliśmy się z kamerą do Przysierska, aby zorientować się w postulatach strajkujących i porozmawiać z nimi o sytuacji.
W niektórych regionach postulaty ochrzczono mianem „Trzy razy stop”.
Są nimi:
- Sprzeciw w sprawie ograniczania hodowli,
- Sprzeciw wobec niekontrolowanego napływu produktów rolnych z Ukrainy,
- Sprzeciw wobec europejskiego Zielonego Ładu w którym mieści się wiele podpunktów, które według rolników doprowadzą ich do bankructwa w efekcie do likwidacji gospodarstw. A wszystko pod woalem osiągniecia tzw. Neutralności klimatycznej.
W Przysiersku spotkaliśmy rolników z powiatu tucholskiego, świeckiego, a nawet z okolic nowego miasta na mapie Polski – Pruszcza. Szacunkowo w proteście udział wzięło kilkadziesiąt pojazdów, które uformowały kolumnę i o 10:00 wyruszyły do pobliskiej Bramki. Następnie pojazdy powróciły do miejsca zbiórki.
Protest czynnie zabezpieczali policjanci z okolicznych posterunków. Protest przebiegł w spokojnej atmosferze. Kierowcy, którzy korzystali w tym czasie z wojewódzkiej DW 240 ze zrozumieniem podeszli do protestu.
(red.)