Podczas niedawnego spotkania z parlamentarzystami Kujaw i Pomorza marszałek Piotr Całbecki zaprezentował liczącą 26 pozycji listę potrzeb rozwojowych regionu, na której znalazły się m.in. kilometry nowych ekspresówek, nowe mosty, oparty o napęd wodorowy transport publiczny, przebiegająca przez centra głównych miast kolej dużych prędkości, znaczące w krajowej sieci transportowej terminale modalne na Wiśle, a nawet budowa elektrowni atomowej. Do ich realizacji potrzebujemy systemowego wsparcia rządowego.
– Mamy nowe rozdanie, nowych posłów i naszych ministrów w rządzie. Mam nadzieję, że będą wpierać nasze projekty – komentuje marszałek Piotr Całbecki.
Atom, wodór, biogaz
Elektrownia atomowa we Włocławku to kolejny krok na drodze do zeroemisyjnej energetyki. Chodzi o siłownię o mocy 300 MW (standardowa atomówka ma moc 2000 MW i więcej) wykorzystującą bezpieczną i opłacalną technologię małych reaktorów modułowych (SMR). Taka elektrownia jest w stanie z powodzeniem zaspokoić potrzeby energetyczne 150-tysięcznego miasta. Zaletą są także niewielkie rozmiary tego rodzaju instalacji – to mniej więcej 10 proc. terenu, którego potrzebuje duża elektrownia. Blok energetyczny jednostki we Włocławku zajmie teren wielkości boiska piłkarskiego.
Supernowoczesną i czystą technologią jest też wodór w transporcie publicznym. Planujemy zakupy napędzanych w ten sposób autobusów i pociągów.
W ekologicznej części pakietu znalazł się też regionalny pilotaż sieci biogazowni rolniczych. Biogaz mógłby zasilić naszą pulę energetyki opartej na odnawialnych źródłach.
Wisła dla gospodarki
Przywrócenie dolnej Wiśle walorów wodnej drogi transportowej to z jednej strony kwestia ekologii (bo ograniczy kursowanie TIR-ów na jednej z kluczowych tras dostaw), z drugiej twardy rachunek ekonomiczny. Wodny transport jest tańszy, ale dla nas ważne są też profity, jakie możemy czerpać z posiadania obsługujących go terminali multimodalnych. Założeniem jest wodny transport śródlądowy łączący port w Gdańsku z planowanym multimodalnym (kolejowo-drogowo-rzecznym) węzłem logistycznym w Bydgoszczy. W założenia bydgoskiego węzła wpisuje się też koncepcja wiślanego terminala przeładunkowego w sąsiedniej gminie Solec Kujawski.
Po raz kolejny wracamy w planach strategicznych do kwestii budowy stopnia wodnego na Wiśle w Siarzewie. Jego rolą będzie m.in. kluczowa dla potencjału żeglugowego stabilizacja poziomu wody w rzece.
Zero emisji, zero kłopotów
Nasz region powinien móc w pełni skorzystać z możliwości rozwojowych jakie daje budowa w Polsce sieci kolei dużych prędkości, dlatego zależy nam na uwzględnieniu w dotyczących jej planach linii przebiegającej przez Włocławek, Toruń i Bydgoszcz.
Potrzebne są nam też nowe linie lokalne w zwykłym standardzie, przede wszystkim stanowiąca kolejową obwodnicę Bydgoszczy i umożliwiająca dojazd pociągiem do lotniczego terminala pasażerskiego linia Solec Kujawski – Port Lotniczy – Trzciniec. W interesie lokalnych społeczności będziemy też zabiegać o nowe tory łączące Mąkowarsko i Sępólno Krajeńskie, Koronowo i Bydgoszcz, Unisław z Chełmnem, Radziejów z Chełmcami, Rypin z Kowalewem Pomorskim i Żnin z Szubinem.
Nowe tory, tym razem tramwajowe, zamierzamy ułożyć między Bydgoszczą i Toruniem (od bydgoskiego Ronda Jagiellonów do toruńskiej Alei Solidarności – 46 kilometrów). To bardzo opłacalna – zarówno ekologicznie, jak i z czysto ekonomicznego punktu widzenia – inwestycja, bo szybki tramwaj stałby się z całą pewnością dla skuteczną alternatywą dla intensywnego kołowego ruchu pasażerskiego między stolicami województwa.
– Lista jest długa, ale realna, wszystkie umieszczone na niej cele są do osiągnięcia, wszystkie są istotne – podkreśla marszałek Piotr Całbecki.
_____________________________
Wszystko układa się pięknie, ale jakoś zniknął w natłoku przekaz główny, ważny zwłaszcza dla naszej społeczności, co u diabła dzieje się z tucholską obwodnicą? Ciągle na etapie planowania, czy też „spadła z planu”?[Przyp. red.]
(red.)
Mat. nadesłane.
Fot. Mikołaj Kuras