W gminie Gostycyn pojawili się pierwsi turyści, przyjechali z własnym ekwipunkiem aż z Elbląga! Większość z nich to wędkarze. Owszem, mają sprzęt godny wyłowienia marlina, ale… czy w Średniaku pływają marliny? Eeee, nie ta skala i jakby brakowało „Starego człowieka…”, a tym bardziej morza, za to otoczenie…, jak z baśni, wiadomo, wiosna:)
Ta gmina tonie w zieleni, widać wyraźnie, że mieszkańcy bardzo dbają o zieleń. W niczym nie ustępują im samorządowcy, wystarczy praca dwojga pracowników uzbrojonych w proste narzędzia. Słynne gostycyńskie skarpy i nie tylko…
(red.)