To była prawdziwa gratka dla wszystkich fanów kolei, zwłaszcza tych, którzy lubią podróżować w baaardzo tradycyjny sposób. Wiekowa, wyremontowana zielona, historyczna lokomotywa SU 45-079 zwana potocznie „Fiatem” przyjechała w pełnej krasie, z dwoma pasażerskimi wagonami z przełomu lat 70/80 ubiegłego wieku. Dodatkową atrakcją był umieszczony w składzie oryginalny wagon barowy WARS!
Pociąg dotarł do Tucholi z niewielkim opóźnieniem ( taka tradycja) i wywołał małą sensację wśród mieszkańców, pasażerów i fotoreporterów / miłośników kolejnictwa. Pociąg przyjechał z Chojnic i po przetoczeniu lokomotywy wrócił do miejsca wyjazdu. Odrobinę zamieszania wśród pasażerów wywołał komunikat dyżurnej ruchu, która zapowiedziała zupełnie inny peron, niż myślano, cóż, dawne przyzwyczajenie. Jak było? Fantastycznie, choć informacja o tej atrakcji dotarła do mieszkańców naszego miasteczka zbyt późno.
Cóż…, bawimy się dalej:)
(red.)