To pytanie intryguje każdego, kto wie jak postępuje proces naprawy finansów jednostki. Z tym kataklizmem zetknął się poprzedni starosta, pan Michał Mróz, który koszmarny dług powiatu tucholskiego spłacił, a to przysporzyło mu siwych włosów i mnóstwo śmiertelnych wrogów. Niestety, nie mamy dobrych wiadomości tutaj i dzisiaj.
Choć oficjalnie powiat tucholski nie ma jeszcze długów, to już postara się je mieć w przyszłym roku. Na początek 10 000 000 złotych.
(red.)