Rozmowa z członkami Europejskiego Korpusu Radnych: Marzeną Piekarską (reprezentującą Radę Gminy Dragacz), Mają Masłowską (Rada Powiatu Aleksandrowskiego), Andrzejem Hłondem (Rada Powiatu Żnińskiego) i Mariuszem Krzemińskim (Rada Powiatu Chełmińskiego).
Z jakimi planami i zamiarami przystępują państwo do pracy w Europejskim Korpusie Radnych?
Mariusz Krzemiński: – (…) Mam nadzieję poznać struktury i zasady działania Unii Europejskiej bliżej. Bardzo cieszy mnie możliwość poznania wielu radnych z całego naszego regionu. Będziemy mogli dzielić się doświadczeniami i skorzystać wzajemnie na tej współpracy.
Marzena Piekarska: – Moje plany związane z przystąpieniem do Europejskiego Korpusu Radnych skupiają się na dostępie do wiedzy o programach i funduszach finansujących rozwój lokalny. Mam już pewne doświadczenie w tej dziedzinie, dlatego interesuje mnie rozwijanie umiejętności dotyczących animacji rozwoju lokalnego. Wierzę, że uda mi się pobudzić do działania naszą lokalną społeczność, a mieszkańcy mojej gminy będą korzystać z rożnych form aktywności. Dragacz jest gminą wiejską i inne, w porównaniu z większymi miastami, są tu relacje między ludźmi: bardziej osobiste i bezpośrednie. Mieszkańcy się znają, mają świadomość swoich mocnych stron, ale też i słabości – sfer, w których mogą zrobić więcej.
Maja Masłowska: – Uczestnictwo w korpusie traktuję jako wyzwanie, możliwość zdobycia nowego doświadczenia, które będę mogła wykorzystywać w działaniach na rzecz lokalnej społeczności. Myślę, że jest to doskonała szansa na wymianę doświadczeń między samorządowcami.
Andrzej Hłond: – Dla mnie członkostwo w Europejskim Korpusie Radnych jest dużym wyróżnieniem, ale również zobowiązaniem do działania na rzecz mieszkańców powiatu żnińskiego. Traktuję korpus jako platformę do wymiany wiedzy i doświadczeń między radnymi nie tylko z Polski, ale i innych krajów europejskich. Chodzi o to, aby uczyć się od siebie tego jak skutecznie rozwiązywać problemy lokalne i regionalne. Wyraziłem chęć pracy w korpusie ponieważ podoba mi się pomysł marszałka Piotra Całbeckiego, abyśmy byli łącznikami pomiędzy samorządem województwa a środowiskami lokalnymi.
Jakie działania chcą państwo podjąć w obecnej kadencji?
Mariusz Krzemiński: – Aktywnie działam w organizacji pozarządowej i od zawsze jestem związany ze sportem. To obszary, które najbardziej interesują mnie w kontekście polityki unijnej. (…) Unia wspiera inicjatywy w dziedzinie z korzyścią dla aktywności fizycznej i sportu w całej Europie. Aby wspierać projekty i sieci w dziedzinie sportu w ramach programu Erasmus+ ustanowiono specjalną linię budżetową na lata 2014–2020. (…)
Marzena Piekarska: – Wiążę duże nadzieje z kapitałem jaki tkwi w ludziach, którzy już teraz organizują się i prężnie działają w różnego rodzaju organizacjach – klubach seniora, kołach gospodyń, związkach sportowych czy ochotniczych strażach pożarnych. Mamy animatorów wiejskiego życia kulturalnego w radach sołeckich i mamy wsparcie w świetnie działającym Gminnym Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji. Mamy też bardzo dobrze rokującą młodzież, która – kierowana przez nauczycieli – wspaniale kultywuje lokalne tradycje kociewskie, a za chwilę będziemy też mieli Młodzieżową Radę Gminy. Jest więc z kim pracować i rozwijać lokalne aktywności. Czasem brakuje jedynie pomysłów lub finansów na bardziej zaawansowane działania. I to właśnie na tym mam zamiar się skupić w obecnej kadencji EKR.
Maja Masłowska: – Istnieje szereg inicjatyw, które można podjąć w obecnej kadencji. Jednym z istotnych aspektów jest pozyskiwanie funduszy unijnych i skuteczne ich wykorzystywanie w regionie, rozwój lokalnej społeczności i poprawa jakości życia poprzez między innymi poprzez działania na rzecz poprawy transportu publicznego, budowy nowych ścieżek rowerowych i dostępności komunikacyjnej, rozwoju zielonych przestrzeni oraz poprawy jakości powietrza w regionie.
Andrzej Hłond: – W związku z tym, że członkowie korpusu mają być łącznikami pomiędzy samorządem województwa a środowiskami lokalnymi skupię się na działaniach informacyjnych związanych z możliwościami pozyskiwania środków finansowych na realizację inicjatyw społecznych. Moim zamiarem jest, aby sołtysi, stowarzyszenia, koła gospodyń wiejskich, ochotnicze straże pożarne czy grupy nieformalne miały dostęp do jak najszerszej informacji o środkach finansowych, które mogą wykorzystać do realizacji swoich celów. Planuję też stworzyć bazę kontaktów do podmiotów, o których wspomniałem, aby skuteczniej docierać do nich z informacjami. Zamierzam je informować o możliwościach pozyskania środków unijnych, krajowych oraz o ciekawych webinariach, szkoleniach i konferencjach, m. in. za pomocą mediów społecznościowych. Mam również zamiar dzielić się swoimi doświadczeniami i wiedzą z innymi radnymi, a także uczyć się od nich, jak skutecznie rozwiązywać problemy lokalne i regionalne.
Jak członkostwo w korpusie wpłynie na rozwiązanie konkretnych problemów waszych lokalnych społeczności?
Mariusz Krzemiński: – Martwą mnie i dziwą utyskiwanie na Unię Europejską, tym bardziej, że w każdej, nawet najmniejszej miejscowości naszego województwa, powiatu i gminy, widać wsparcie unijne, a mieszkańcy żyją wygodniej i lepiej. Wierzę jednak, że Polacy to naród niezwykle proeuropejski i dlatego będę się starał poprawiać w swoim otoczeniu pozytywną ocenę kierunków rozwoju UE, zaufania do niej i pozytywnego postrzegania przyszłości Europy. (…) Co do lokalności, będę się uczył, podglądał i sprawdzał, aby przekazywać najlepsze doświadczenia kolegom radnym w mojej małej ojczyźnie.
Marzena Piekarska: – Aby moje członkostwo w Europejskim Korpusie Radnych przełożyło się na realizację konkretnych programów, mam zamiar najpierw zdiagnozować i zdefiniować problemy lokalnych społeczności na poziomie sołectw. Już umówiłam się na indywidualne rozmowy z radnymi, niektórymi sołtysami i mieszkańcami, aby dowiedzieć się jak działają, co robią i poznać ich potrzeby. Będę starała się przekazywać im zdobyte informacje dotyczące programów strukturalnych, dostosowując je do zdiagnozowanych problemów – tak, aby mieszkańcy mogli włączyć się w ich realizację. Mam również zamiar dzielić się wszystkimi zdobytymi informacjami, które pomogą zastosować w praktyce rozwiązania sprzyjające rozwojowi lokalnemu. Czas pokaże na ile moje działania będą pożyteczne dla mieszkańców. Postaram się wypełnić swoje zadanie najlepiej jak potrafię.
Maja Masłowska: – Mam nadzieję, że dzięki aktywnemu uczestnictwu w Europejskim Korpusie Radnych, uda mi się nie tylko pozyskać fundusze na realizację ekologicznych projektów, ale także wprowadzić nowe, sprawdzone w Europie rozwiązania, które podniosą jakość życia mieszkańców. Dzięki uczestnictwu w korpusie można zainicjować działania, które przyczynią się do poprawy i rozwoju turystyki regionalnej, promocji lokalnych atrakcji, historycznych miejsc i tradycji oraz lokalnych produktów, co jednocześnie można łączyć ze wsparciem regionalnych producentów i rzemieślników.
Andrzej Hłond: – U progu kadencji trudno przewidzieć skutki działalności Europejskiego Korpusu Radnych. Przede wszystkim liczę na realizację inicjatyw lokalnych we współpracy i z finansowaniem ze środków województwa kujawsko-pomorskiego. Mogą to być np. place zabaw, siłownie zewnętrzne, świetlice, ale także zajęcia edukacyjne, kulturalne czy sportowe dla różnych grup społecznych zaczynając od dzieci i kończąc na seniorach. Myślę, że uda mi się przedstawić mieszkańcom dobre praktyki i doświadczenia innych samorządów, które pozwolą na realizację ciekawych projektów.
(red.)
Mat. partnera.
