Powstaje Kujawsko-Pomorska Szkoła pod Żaglami

Estimated read time 4 min read

Jeszcze nie tak dawno lotem błyskawicy przez polskie media przeleciała informacja o tym, że marszałek naszego województwa kupuje sobie żaglowiec – kecz. Oczywiście informacja podana została w taki sposób,, że brzmiała jak zarzut i wyrok w jednym. Zupełnie naturalnie pojawiła się sugestia, że to nic innego, niż szastanie publicznymi pieniędzmi. Okazuje się, że plan był zupełnie inny.

To czym u licha jest ten wspomniany KECZ? To nic innego, jak żaglowiec dwumasztowy (z grotmasztem i bezanmasztem), o pierwszym maszcie wyższym, noszący na wszystkich masztach ożaglowanie skośne, tylny maszt usytuowany w obrębie konstrukcyjnej linii wodnej.

Marszałek Piotr Całbecki spotkał się dziś z przedstawicielami klubów wodniackich, stowarzyszeń żeglarskich i Wodnego Ochotniczego Pogotowania Ratunkowego oraz uczniami technikum żeglugowego i harcerzami, by rozmawiać o powstaniu naszej regionalnej Szkoły pod Żaglami. Podstawą tej ważnej inicjatywy będzie podarowany przez Grażynę i Romana Karkosików wart około 15 mln złotych żaglowiec szkoleniowy i przejęta przez samorząd województwa przystań żeglarska we Włocławku. Ambasadorem szkoły jest Jan Mela.

– Dziękuję państwu Karkosikom za cenny dar, który pozwoli młodzieży naszego regionu, w tym młodym ludziom zagrożonym wykluczeniem społecznym, zdobywać nowe umiejętności, kształtować charaktery, przełamywać własne ograniczenia. Nasza Szkoła pod Żaglami będzie również szkołą przyszłych liderów – podkreślił w swoim wystąpieniu marszałek Piotr Całbecki, któremu towarzyszyli radni województwa Jacek Gajewski (Inicjator i partner w rozmowach dotyczących przekazania żaglowca) i Sławomir Kopyść oraz reprezentujący toruńskie środowisko osób z niepełnosprawnościami Gerard Werner.

– W ramach projektu chcemy integrować osoby z niepełnosprawnościami fizycznymi borykające się też z barierami mentalnymi, osoby zagrożone marginalizacją społeczną. To jest szalenie ważne. Myślę, że każda forma aktywności pozwalająca na wyjście z domu i nabranie pewności siebie jest dziś takim osobom bardzo potrzebna. Mam nadzieję, że wspólnie będziemy inspirować młodzież do działania i przekażemy jej wiarę w siebie tak skutecznie, jak mnie w przeszłości Marek Kamiński – mówił Jan Mela.

Podczas spotkania w Urzędzie Marszałkowskim podpisana została przedwstępna umowa darowizny. W imieniu państwa Karkosików jej stroną jest firma Unibax, podpis pod dokumentem złożył prezes spółki Jakub Nadachewicz. – Państwo Grażyna i Roman Karkosikowie z przekazów medialnych dowiedzieli się o adresowanym do dzieci i młodzieży ze środowisk zagrożonych wykluczeniem marszałkowskim projekcie Szkoły pod Żaglami. Postanowili się zaangażować w ten projekt. Cieszymy się, że samorząd województwa tę jednostkę przyjął – stwierdził komentując kulisy hojności związanych z naszym regionem filantropów.

Przekazywana nam jednostka, z ożaglowaniem typu kecz, dwoma silnikami i stalowym kadłubem, przystosowana do żeglugi morskiej, została zwodowana w 1999 roku i przeszła generalny remont dwa lata temu. Jej portem macierzystym jest Gdynia.

W dzisiejszym spotkaniu udział wzięli przedstawiciele:

  • Polskiego Związku Żeglarskiego i Kujawsko-Pomorskiego Związku Żeglarskiego
  • Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej Związku Harcerstwa Polskiego
  • Kujawsko-Pomorskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego
  • Włocławskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego
  • Regionalnego Towarzystwa Wioślarskiego Lotto Bydgostia
  • Yacht Clubu Morskiego Columbus Świecie
  • Toruńskiego Klubu Żeglarskiego
  • Klubu Sportowego Aqua Włocławek
  • Międzyszkolnego Klubu Żeglarskiego w Żninie
  • Toruńskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego
  • Klubu Sportowego Braille Bydgoszcz
  • Zespołu Szkół Żeglugi Śródlądowej w Nakle nad Notecią
  • Całodobowego Młodzieżowego Oddziału Leczenia Uzależnień w Toruniu
  • Klubu Żeglarskiego Kormoran w Janikowie.

Wywiązała się żywa i bardzo konstruktywna dyskusja. Rozmawiano o tym, jak najlepiej wykorzystać szansę, jaką daje powstanie Szkoły pod Żaglami, która dzięki podarowanemu żaglowcowi właśnie powoli staje się faktem. Przedstawiciele środowisk wodniackich deklarowali gorące poparcie dla naszej inicjatywy i zaangażowanie na jej rzecz, przedstawiali też bardzo konkretne propozycje. Należy uznać, że szkoła stanie się przestrzenią morskiej przygody, o jakiej miłośnicy żeglarstwa w naszym regionie mogli dotąd jedynie marzyć.

Na obecnym etapie w imieniu samorządu województwa inicjatywę koordynuje Kujawsko-Pomorskie Centrum Edukacji i Innowacji i jej dyrektor Małgorzata Sadowska-Rodziewicz.


(red.)

Mat. partnera.

fot. Andrzej Goiński/UMWKP

Powrót do NEWSROOMU

Administrator zaprasza