To swoista ciekawostka, która ma oczywiście konkretne uzasadnienie. Niewiele w mediach mówi się o gminie Lubiewo, no chyba że w konwencji przeludnionego obsługą, lokalnego domu kultury, czas to zmienić i zająć się tematami ważniejszymi. Takich ostatnio w tej gminie jest coraz więcej, również tych o zabarwieniu powiatowym, a to interesuje nas najbardziej. Pomówmy jednak o sukcesach na innej niwie, tej, którą docenił nawet niestrudzony ciągłymi podróżami, również przedwyborczymi, minister i poseł w jednym, pan Łukasz Schreiber.
Wójt ( nie, jak głosi nowy zwyczaj lewicowców „wójtowa”) gminy, pani Joanna Jastak wraz z mieszkańcami, miała prawo być dumną z tego, że dokończono trzy ważne inwestycje drogowe przy ulicach:
- -Polnej,
- -Wiatrakowej,
- -Krótkiej.
Wszystkie umiejscowione są w pobliskim Bysławiu, gdzie jak wieść gminna niesie, grupa aktywistów przedwyborczych marzy o tym, aby do tej miejscowości przenieść siedzibę gminy. Cóż, nie takie rzeczy się w naszym powiecie dzieją i kapcanieją w niebycie. Oczywiście, to przedwyborcza burza w szklance wody, ale dajemy jasny sygnał – TOKiS powraca na te tereny i pilnie przyglądał się będzie sukcesom, potknięciom oraz w sposób szczególny, tutejszym samorządowcom, którzy w drobnej części marnotrawią czas i pieniądze podatników na m.in. osądy mediów, również po… ubiorze. Cóż, znaki firmowe bywają różne, a kamery bywają wścibskie, trudno jednak z nimi polemizować, bo nie szata zdobi człowieka. Jednak o tej kwestii opowiemy innym razem i pewnie po tym materiale niektórym pospadają z wrażenia kapcie. Cóż, prawda nie lubi próżni.
A skoro już przy inwestycjach jesteśmy, warto wspomnieć o tym, że do gali podsumowań przyłączył się 15 bm. zaproszony gość, pan minister Łukasz Schreiber, który o naszym medium niezwykle ciepło wyrażał się podczas wieczoru autorskiego poświęconego Jego książce, a ta odbyła się dokładnie 15 września w Tucholi. Zbieżność dat nie jest przypadkową, tego dnia minister zwiedził praktycznie cały nasz powiat.
Lokalnej społeczności gminnej gratulujemy możliwości korzystania z nowych ulic. Odpoczną też zawieszenia i naszych aut.
Mariusz R.Fryckowski
Fot. kolaż, mat. udostępnione.
