To bezprecedensowa akcja, którą przerwała tzw. pandemia powraca, z siłą uporu jej inicjatorki – pani Marleny Łyczywek, która z całą mocą i to od lat angażuje się w całość. O co chodzi? Za chwilę wszystko się wyjaśni.
Tegoroczna rejestracja potencjalnych dawców odbyła się przyjaznych progach Szkoły Podstawowej numer 3 w Tucholi. Zarejestrowano aż 12 osób! Bez wątpienia są to wrażliwi ludzie, którzy rozumieją na czym polega działanie szpiku kostnego i komórek macierzystych. Fundacja DKMS i tym razem nie zawiodła.
Ten plakat miał moc i… przyniósł skutek:)
(red.)