Tak, to nie jest pomyłka, właśnie dzisiaj do Tucholi przybywa Święty Mikołaj i to w takim pojeździe, że bardziej wrażliwym z pewnością pospadają buty. Warto je mocno zasznurować.
Dzisiaj o 15:30 wszystko zacznie się na terenie PCW, wiedzą Państwo, tego wielkiego budynku, który zastąpił stary dom dziecka. To właśnie tam wszystko się odbędzie. Jesteśmy blisko Mikołaja i co tu ukrywać, „robi” świetną robotę. Wyraźnie ma układ z elfami i wyjątkowym psem, któremu nadzwyczaj dobrze patrzy z oczu. Co ciekawe, od wielu dni trwają przygotowania do przyjęcia Świętego i biada tym, którzy jego obecność zlekceważą. Oczywiście, groźba nie dotyczy mieszkańców, bo ci nie zawodzą ( będzie pyszne żarełko. Elfy mówią coś o grzybowej), a samorządowców. Który nie przyjdzie, dostanie rózgą i to w najmniej oczekiwanej chwili i to tam, gdzie kończy się szlachetność pleców. Mikołaj z pewnością dopadnie ich podczas sesji. Impreza będzie na świeżym powietrzu, więc wredny wirus może ewentualnie pomarzyć o rozprzestrzenianiu swojego noworodka, niejakiego OMIKRONA.
Mikołaj zdaje się przybył wczoraj, bo jego pojazd zaparkował na ternie naszych dzielnych strażaków, którzy na wszelki wypadek wypucowali tę potęgę na wysoki połysk ( rózgi działają i to jak!). Oczywiście TOKiS – PRESS TV obejrzał rundę honorową, a ta zrobiła wrażenie, ależ dziewczyny piszczały. No, takiego gigantycznego Rudolfa nie widzieli nawet najstarsi BOROWIACY, nawet ci z ORMO. Będzie też i akcent redakcyjny, „koguty” z niezależnym zasilaniem, a to nasze dronowe wyposażenie. Dlaczego pojazd Mikołaja jest tak nienaturalnie wielki? Bo przywiózł tyle prezentów, że zwykłe sanie rozpadłyby się i to, jak nic.
Nasz redakcyjny elf, właśnie wyszedł z aresztu domowego. Nie miał wiecie czego, ale służby uznały, że należy dziada zamknąć na siedemnaście dni. Rzeczywiście, zrobił się zielony i zdaje się, ma problemy z uruchomieniem kamery, bo życzenia świąteczne od dzielnej załogi PCW, nagrał łobuz bez jej włączenia, więc materiał do powtórki. Na pocieszenie można powiedzieć, były piękne.
Zapamiętajmy, dzisiaj godzina 15:30, podwórko PCW, obecność dobrowolna, czyli jak covidowe represje – obowiązkowa! Będzie przednia zabawa, gwarantujemy!
A kiedy już Święty odjedzie, opowiemy i obejrzymy kulisy całego tego święta, będzie można boki zrywać, ale to zapewne w poniedziałek , a może w Wigilię? Zobaczymy, wszak TOKiS pracuje 365 dni w roku, nawet w tak ważne święta, jak BOŻE NARODZENIE!
Do zobaczenia, za kilka godzin:)
(red.)
