Nie działają: Facebook, Messenger, Instagram i WhatsApp. Awaria jest globalna.
W pewnym sensie to prawdziwe zbawienie, bo prócz wymienionych, rozsypał się jeszcze Messenger, czyli jest dobrze, a jeszcze ciekawiej by było, gdyby ten atak przyniósł skutek – zniszczenie wszystkich tych aplikacji, które są przyczyną tak wielkiej agresji i kłamstwa w sieci.
Nikt do tej chwili nie wie tego, co się wydarzyło, czy to problemy techniczne, czy też hakerski atak.
Co wiemy?
Pierwsze skargi na wadliwe działanie Facebooka, zaczęły pojawiać się ok. godz. 17.30. Problemów nie usunięto, trwają do tej chwili, a to oznacza, że sprawa jest poważniejsza, niż się wydawało. Może to skutek tego, że ktoś wreszcie uznał, że sprawa cenzury i natarczywego narzucania covidowych restrykcji np. w FB, aż do ingerencji w prywatne posty osiągnęła apogeum?
Aplikacje nie działają, aLKE tokis.pl jakoś do nich nie tęskni, choć stanowią one sporą część jego dochodów. Niezależność jest cenniejsza i tego się trzymajmy, przynajmniej do powrotu nieuchronnego.
(red.)
