Jest niesamowity, obsługują go zaledwie dwie osoby, a potrafi zdziałać cuda. Jest nowoczesna odmiana dawnego pojazdu najczęściej określanego przez mieszkańców WUKO.
Zakładu Wodociągów i Kanalizacji tucholskiego PK to jeden z nerwów miasta, bez tego zakładu życie w Tucholi byłoby bardzo trudne. To ten zakład stoi na straży naszego bezpieczeństwa w zaopatrzeniu w wodę i usuwaniu nieczystości. Jest oczywistością, że musi dysponować sprzętem, który to ułatwi. Czystość na terenie zakładu, porządek , zielona strefa, to musi robić wrażenie na kimś, kto w takiej jednostce bywa sporadycznie. Firma zna naszą redakcję i ma do nie j zaufanie, nie pokażemy więcej, niż trzeba. Dlaczego? To obiekt strategiczny.
Pojazd, który zakupiło tucholskie Przedsiębiorstwo Komunale nie był tani, 2500 000 to spora suma, ale nasze bezpieczeństwo nie ma ceny i chwała firmie za to, że myśli o przyszłości.
(red.)
